Napisane przez: admin lutego 6, 2017 Budowa zjazdów - zmiany w obowiązujących przepisach od r. No i doczekaliśmy się. W końcu ktoś wziął się za uproszczenie absurdalnych procedur, które dotyczą tak zdawałoby się prostego tematu jakim jest budowa zjazdów. W mojej działalności wiele razy spotkałem się z niedowierzaniem ze strony inwestora, gdy przedstawiałem mu procedurę uzyskiwania pozwolenia na budowę czy nawet przebudowę zjazdu z drogi gminnej. Od kilku lat sytuacja uległa poprawie, gdyż nie było już wymagane pozwolenie na budowę zjazdów z dróg gminnych, powiatowych i wojewódzkich a jedynie zgłoszenie robót budowlanych. Nadal pozwolenie na budowę było wymagane w przypadku dróg krajowych. Od sytuacja zmieniła się jeszcze bardziej. Na zjazdy z dróg gminnych i powiatowych nie jest już wymagane nawet zgłoszenie a na budowę zjazdów z dróg wojewódzkich i krajowych obowiązuje zgłoszenie robót budowlanych. I choć ciężko mnie nazwać zwolennikiem obecnie rządzącej ekipy, jedno pytanie aż ciśnie mi się na usta: czy nie można było tego zrobić 15 lat temu? Ok, skoro dałem już upust swoim politycznym poglądom przejdę do meritum, czyli co tak naprawdę się zmieniło: 1 stycznia 2017 r. weszła w życie ustawa z 16 grudnia 2016 r. o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy otoczenia prawnego przedsiębiorców. Link dla bardziej dociekliwych: Najbardziej interesujące w kontekście niniejszego artykułu są rzecz jasna zmiany w ustawach: Prawo Budowlane i O drogach publicznych. Zmiany w ustawie o drogach publicznych: Art. 3. W ustawie z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2016 r. poz. 1440, 1920 i 1948) wprowadza się następujące zmiany: 1) w art. 29: a) w ust. 3 pkt 1 i 2 otrzymują brzmienie: „1) przed rozpoczęciem robót budowlanych: a) dokonania czynności wymaganych przepisami ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, b) uzyskania zezwolenia zarządcy drogi na prowadzenie robót w pasie drogowym; 2) uzgodnienia z zarządcą drogi projektu budowlanego zjazdu – o ile projekt budowlany jest wymagany.”, b) dodaje się ust. 6 w brzmieniu: „6. Budowa lub przebudowa zjazdu na podstawie zezwolenia, o którym mowa w ust. 1, nie wymaga uzyskania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.”; 2) w art. 29a w ust. 1 pkt 2 otrzymuje brzmienie: „2) o parametrach innych niż określone w zezwoleniu zarządcy drogi”. Zatem zmieniony artykuły powyższej ustawy brzmią: Art. 29. 1. Budowa lub przebudowa zjazdu należy do właściciela lub użytkownika nieruchomości przyległych do drogi, po uzyskaniu, w drodze decyzji administracyjnej, zezwolenia zarządcy drogi na lokalizację zjazdu lub przebudowę zjazdu, z zastrzeżeniem ust. 2. 2. W przypadku budowy lub przebudowy drogi budowa lub przebudowa zjazdów dotychczas istniejących należy do zarządcy drogi. 3. Zezwolenie na lokalizację zjazdu, o którym mowa w ust. 1, wydaje się na czas nieokreślony, z zastrzeżeniem ust. 5. W zezwoleniu na lokalizację zjazdu określa się miejsce lokalizacji zjazdu i jego parametry techniczne, a w zezwoleniu na przebudowę zjazdu – jego parametry techniczne, a także zamieszcza się, w przypadku obu zezwoleń, pouczenie o obowiązku: 1) uzyskania przed rozpoczęciem prac budowlanych pozwolenia na budowę, a w przypadku przebudowy zjazdu dokonania zgłoszenia budowy albo wykonania robót budowlanych oraz uzyskania zezwolenia zarządcy drogi na prowadzenie robót w pasie drogowym; 2) uzgodnienia z zarządcą drogi, przed uzyskaniem pozwolenia na budowę, projektu budowlanego zjazdu. 1) przed rozpoczęciem robót budowlanych: a) dokonania czynności wymaganych przepisami ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, b) uzyskania zezwolenia zarządcy drogi na prowadzenie robót w pasie drogowym; 2) uzgodnienia z zarządcą drogi projektu budowlanego zjazdu – o ile projekt budowlany jest wymagany.”, 4. Ze względu na wymogi wynikające z warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne, zarządca drogi może odmówić wydania zezwolenia na lokalizację zjazdu lub jego przebudowę albo wydać zezwolenie na lokalizację zjazdu na czas określony. 5. Decyzja o wydaniu zezwolenia na lokalizację zjazdu, o którym mowa w ust. 1, wygasa, jeżeli w ciągu 3 lat od jego wydania zjazd nie został wybudowany 6. Budowa lub przebudowa zjazdu na podstawie zezwolenia, o którym mowa w ust. 1, nie wymaga uzyskania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Art. 29a. 1. Za wybudowanie lub przebudowę zjazdu: 1) bez zezwolenia zarządcy drogi, 2) o powierzchni większej niż określona w zatwierdzonym projekcie budowlanym zjazdu – zarządca drogi wymierza, w drodze decyzji administracyjnej, karę pieniężną w wysokości 10-krotności opłaty ustalanej zgodnie z art. 40 ust. 4. 2) o parametrach innych niż określone w zezwoleniu zarządcy drogi. 2. Karę, o której mowa w ust. 1, zarządca drogi wymierza również za użytkowanie zjazdu po terminie określonym w zezwoleniu zarządcy drogi. 3. Termin płatności kary, o której mowa w ust. 1, wynosi 14 dni od dnia, w którym decyzja ustalająca jej wysokość stała się ostateczna. Na podstawie powyższego widać wyraźnie, że zarządcy dróg i inwestorzy zwolnieni zostali z obowiązku uzgadniania projektów budowlanych zjazdów i to właściwie we wszystkich kategoriach dróg, gdyż projekt powinien zostać uzgodniony jedynie w przypadku gdy jest wymagany projekt budowlany, a skoro w przedmowie już zdradziłem, że dla dróg wojewódzkich i krajowych nie będzie wymagane pozwolenie na budowę a więc i projekt budowlany to nie ma obowiązku uzgadniania np. projektu zgłoszenia zjazdu z drogi krajowej gdyż to nie jest „projekt budowlany”. O ile cieszę się ze zmniejszenia biurokratycznych bezsensownych obowiązków o tyle nie sposób nie zauważyć jednego poważnego zagrożenia przede wszystkim dla zarządców ale także dla inwestorów. W jaki sposób zarządcy dróg ustrzegą się budowy zjazdów choć zgodnych z wydanymi w decyzji lokalizacyjnej warunkami to niezgodnych z (w najlepszym wypadku) obowiązującymi przepisami, wiedzą inżynierską czy (w najgorszym) bezpieczeństwem ruchu na drodze. Podejrzewam, że zarządcy po serii złych doświadczeń zaczną wydawać warunki tak szczegółowe, że właściwie projektantowi nie pozostawią wielkiej możliwości manewru. To oczywiście spowoduje wydłużenie całej procedury wydania zgody na lokalizację, bo urzędnik, żeby opisać wszystko w warunkach będzie musiał właściwie na roboczo zaprojektować cały zjazd. Inną możliwością jest wpisywanie w decyzji lokalizacyjnej pouczenia o obowiązku uzgodnienia np. geometrii czy konstrukcji zjazdu. To nawiasem pisząc było już praktykowane od dawna np. w Warszawie. I założę się o złamany grosz, że tą drogą pójdą urzędy. Przejdźmy do zmian w prawie budowlanym: Tu, aby prześledzić zmiany trzeba się skoncentrować, bo przejrzystość tej ustawy po nowelizacji bodajże z 2015 jest delikatnie mówiąc żadna. Odnośnie tematu artykułu interesuje nas zmiana w Art. 29 ust. 1 pkt 11, który od r. – pkt 11 otrzymuje brzmienie: „11) zjazdów z dróg krajowych i wojewódzkich oraz zatok parkingowych na tych drogach;” – po pkt 11 dodaje się pkt 11a i 11b w brzmieniu: „11a) zjazdów z dróg powiatowych i gminnych oraz zatok parkingowych na tych drogach; 11b) przepustów o średnicy do 100 cm;”, A także art. 30 w art. 30: a) w ust. 1: – pkt 1 otrzymuje brzmienie: „1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1 lit. b–d, pkt 1a–2b, 3, 3a, 9, 11, 12, 14, 16, 19, 19a, 20b oraz 28;”, – pkt 2a i 2b otrzymują brzmienie: „2a) wykonywanie remontu, o którym mowa w art. 29 ust. 2 pkt 1, dotyczącego: a) budowli, których budowa wymaga uzyskania pozwolenia na budowę, b) przegród zewnętrznych albo elementów konstrukcyjnych budynków, których budowa wymaga uzyskania pozwolenia na budowę; 2b) wykonywanie przebudowy obiektów, o których mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1 lit. b–d oraz pkt 2b, 3, 3a, 11, 12, 14, 16, 19, 19a, 20b i 28;”, I teraz, żeby przez to przebrnąć trzeba poskakać po kilku stronach ustawy i powybierać między wierszami: Art. 29. 1. Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa: 11) zjazdów z dróg krajowych i wojewódzkich oraz zatok parkingowych na tych drogach;” 11a) zjazdów z dróg powiatowych i gminnych oraz zatok parkingowych na tych drogach; 11b) przepustów o średnicy do 100 cm;”, Art. 30. 1. Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga, z zastrzeżeniem art. 29 ust. 3 i 4: 1) budowa, o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1 lit. b–d, pkt 1a–2b, 3, 3a, 9, 11, 12, 14, 16, 19, 19a, 20b oraz 28 2b) wykonywanie przebudowy obiektów, o których mowa w art. 29 ust. 1 pkt 1 lit. b–d oraz pkt 2b, 3, 3a, 11, 12, 14, 16, 19, 19a, 20b i 28;”, Podsumowując zmiany w prawie budowlanym w jednym zdaniu: Budowa i przebudowa zjazdów z dróg krajowych i wojewódzkich wymaga zgłoszenia a zjazdów z dróg powiatowych i gminnych nie wymaga ani zgłoszenia ani pozwolenia. Zatem od razu można stwierdzić, że punkt w ustawie o drogach publicznych: "uzgodnienia z zarządcą drogi projektu budowlanego zjazdu – o ile projekt budowlany jest wymagany.” nie ma większego sensu i od samego początku będzie to zapis martwy. Komentarz: Napisz odpowiedź
Codziennie mijasz na swoim osiedlu bezmyślnie ustawione znaki drogowe? Nie jesteś sam. Taka sytuacja nie jest niestety wyjątkiem na polskich drogach. Dotyczy to zwłaszcza dróg wewnętrznych. Kto jest odpowiedzialny za drogi wewnętrzne? Zacznijmy od podstaw. Drogi wewnętrzne to drogi, drogi rowerowe, parkingi oraz place przeznaczone do ruchu pojazdów, niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych. Drogi wewnętrzne nie są zatem drogami publicznymi (gminnymi, powiatowymi, wojewódzkimi ani krajowymi). Łatwo się jednak pomylić ponieważ drogom wewnętrznym – tak jak publicznym – mogą zostać nadane oficjalne nazwy. Żeby ustalić czy mamy do czynienia z drogą publiczną czy z drogą wewnętrzną najprościej skontaktować się z zarządcą dróg gminnych (szerzej w tym wpisie) i zapytać o konkretną ulicę. Kontakt z urzędem nie będzie oczywiście potrzebny jeśli droga wewnętrzna zostanie prawidłowo oznakowana znakiem D-46 „droga wewnętrzna”, który oznacza początek ogólnodostępnej drogi niepublicznej, a dodatkowy napis umieszczony na znaku wskazywać będzie jej zarządcę. Drogi wewnętrzne mogą stanowić własność prywatną lub publiczną. Samo jednak przysługiwanie prawa własności do danej drogi wewnętrznej gminie czy Skarbowi Państwa nie sprawia, że mamy do czynienia z drogą publiczną. Konieczne jest jeszcze zaliczenie drogi wewnętrznej do odpowiedniej kategorii dróg publicznych w trybie i formie określonej w ustawie. Oznakowanie dróg wewnętrznych oraz zarządzanie nimi należy do zarządcy terenu, na którym jest zlokalizowana droga, a w przypadku jego braku – do właściciela tego terenu (art. 8 ust. 2 udp). Do tych podmiotów należy też zarządzanie ruchem na drogach wewnętrznych. Prawo o ruchu drogowym stanowi, że podmioty zarządzające drogami wewnętrznymi, ustalając organizację ruchu na tych drogach stosują znaki i sygnały drogowe oraz zasady ich umieszczania obowiązujące na drogach publicznych. Koszt oznakowania drogi wewnętrznej ponosi jej zarządca (art. 10 ust. 10a prd). Jak walczyć z nieprawidłowym oznakowaniem dróg wewnętrznych? Najlepiej zacząć od poinformowania zarządcy o zauważonych nieprawidłowościach (mailem, telefonicznie lub pisemnie). Jeśli to nie pomoże, a nasza droga wewnętrzna położona jest w „strefie ruchu” lub „strefie zamieszkania” życzliwego maila posyłamy również do wojewody, który sprawuje nadzór nad zarządzaniem ruchem. Wojewoda może nakazać zmianę organizacji ruchu ze względu na ważny interes ogólnospołeczny. Ustawodawca przewidział też swoistego bata na zarządców dróg wewnętrznych w postaci art. 85a Kodeksu wykroczeń. Przepis ten przewiduję karę na nieprawidłowe oznakowanie dróg wewnętrznych. Art. 85a. § 1. Kto narusza przepisy dotyczące sposobu znakowania dróg wewnętrznych, podlega karze grzywny. § 2. Tej samej karze za czyn określony w § 1 podlega ten, kto zlecił wadliwe dokonanie tej czynności. Popełnienie powyższego wykroczenia może nastąpić w szczególności przez: zastosowanie znaków nieprzewidzianych w obowiązujących przepisach; wykorzystanie znaków o wymiarach lub kolorystyce niezgodnej z przepisami; postawieniu znaku w niewłaściwym miejscu, w nieodpowiedniej odległości lub wysokości Zawiadomienie policji lub straży miejskiej o możliwości popełnienia powyższego wykroczenia powinno doprowadzić do zweryfikowania czy znaki zostały prawidłowo ustawione. Należy jednak zaznaczyć, że oznakowanie połączeń dróg wewnętrznych z drogami publicznymi oraz utrzymanie urządzeń bezpieczeństwa i organizacji ruchu, związanych z funkcjonowaniem tych połączeń, należy do zarządcy drogi publicznej (art. 8 ust. 4 udp). Zarządca dróg publicznych nie ponosi odpowiedzialności z art. 85a Kodeksu wykroczeń. Odszkodowanie za wadliwe oznakowanie drogi wewnętrznej Zarządca drogi wewnętrznej, który nieprawidłowo oznakował drogę wewnętrzną ponosi nie tylko odpowiedzialność za wykroczenie, ale może także ponosić odpowiedzialność cywilnoprawną wobec osób poszkodowanych na skutek swojego zaniedbania. Dlatego też jeśli uczestniczyliśmy w wypadku drogowym lub zdarzeniu drogowym na drodze wewnętrznej warto sprawdzić czy droga ta była prawidłowa oznakowana.
Strefa ruchu to obszar wyznaczony na drodze wewnętrznej, w którym obowiązują wszystkie przepisy ruchu drogowego — dokładnie tak, jak na drodze publicznej. Strefa ruchu musi być oznaczona odpowiednimi znakami, wskazującymi na jej początek (D-52) i koniec (D-53). Wiele osób myli ten obszar ze strefą zamieszkania.
Wyjeżdżałem z tej stacji drogą oznaczoną USTAWA o drogach publicznychz dnia 21 marca 1985 drogach publicznychArt. 2. 1. Drogi publiczne ze względu na funkcje w sieci drogowej dzielą się na następujące kategorie: 1. drogi krajowe; 2. drogi wojewódzkie; 3. drogi powiatowe; 4. drogi Zaliczenie do kategorii dróg gminnych następuje w drodze uchwały rady gminy po zasięgnięciu opinii właściwego zarządu powiatu. CYTATdroga gminna mająca status drogi wewnętrznej dojazdowej do pól uprawntrzeba ustalić czy była uchwała czy nie ,inaczej ta droga to wewnętrzna Art. 8. 1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi. 1a. Podjęcie przez radę gminy uchwały w sprawie nadania nazwy drodze wewnętrznej wymaga uzyskania pisemnej zgody właścicieli terenów, na których jest ona zlokalizowana. 2. Budowa, przebudowa, remont, utrzymanie, ochrona i oznakowanie dróg wewnętrznych oraz zarządzanie nimi należy do zarządcy terenu, na którym jest zlokalizowana droga, a w przypadku jego braku - do właściciela tego terenu. ale na nich tez obowiązuja podstwowe zasady ruchu drogowego a do nich nalezy pierwszewństwo z prawej strony
RE: Mandat za parkowanie na drodze wewnętrznej. Art.97 aktualnie brzmi: Cytat: Art. 97. Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r.
Jesteś na Forum Samochodowe Forum Motoryzacyjne Przepisy, ubezpieczenie Przepisy w ruchu drogowym Skrzyżowanie dróg asfaltowej i tłuczniowej - kolizja Odpowiedz z cytatem Witam. miałem nie miłą sytuacje w której doszło do kolizji. Kolizja miała miejsce na skrzyżowaniu dróg asfaltowej oraz tłuczniowej. Jadąc na wprost przez skrzyżowanie droga asfaltową dojeżdżając do skrzyżowania z mojej prawej strony wyjechała mi Pani z drogi tłuczniowej która skręcała w lewo i wjeżdżała na drogę asfaltowa. mimo mojego nagłego odbicia w lewo nie udało się uniknąć kolizji i zostałem uderzony w tylne prawe kolo co spowodowało uszkodzenia w moim samochodzie. Napisaliśmy oświadczenie w którym Pani przyznała się do winy ale za kilka dni otrzymałem telefon od jej męża iż to była moja wina gdyż miałem Ją z prawej strony a znajomy policjant poinformował ich że, to skrzyżowanie mimo iż różni się nawierzchnią jest skrzyżowaniem równorzędnym. O ile pamiętam rozpoczynając kurs na prawo jazdy nie było przepisu który mówi o tym iż droga asfaltowa i tłuczniowa jest drogą o tych samych prawach. W Wikipedii faktycznie jest w wykładni drogi twardej definicja o takiej treści : Droga twarda (droga o nawierzchni twardej): Według definicji GUS-u jest to droga z kostki kamiennej, klinkieru, betonu, z płyt kamienno-betonowych, bitumu lub droga o nawierzchni tłuczniowej i brukowej[1]. W polskim Prawie o ruchu drogowym, została określona jako droga z jezdnią o nawierzchni bitumicznej, betonowej, kostkowej, klinkierowej lub brukowcowej oraz z płyt betonowych lub kamienno-betonowych, jeżeli długość nawierzchni przekracza 20 m[2]. Inne drogi są drogami forumowiczów o pomoc jak się bronić przed taka sytuacja skoro z kim bym nie rozmawiał twierdzi że, sytuacja jest prosta i klarowna że Pani jest winna, nawet osoba która mnie przygotowywała do egzaminu w WORD. Dodam jeszcze że na skrzyżowaniu nie było żądnych znaków pionowych ani poziomych. Pomocy inek760 Posty: 13 Prawo jazdy: 25 10 1989 Przebieg/rok: 40tys. km Auto: HONDA Accord V Silnik: 1,8iLS 115KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 16 Gru 2012, 22:43 Odpowiedz z cytatem sytuacja jest klarowna i prosta, jeśli Pani jechała drogą utwardzoną (a piszesz że tak) i nie było znaku pierwszeństwa, miałeś ją z prawej strony to sory ale to Twoja winaskrzyżowanie dróg równorzędnych, nie ma znaczenia czy droga jest z płytek czy bruku czy betony czy cego innego, jeśli jest utwardzona to jest drogą równorzędną twojej, jeśli nie ma oznaczenia pierwszeństwa to jest skrzyżowanie równorzędneprawo jest jednoznaczne, a jak ktoś mówi że po asfalcie jest pierwszeństwo to gratuluje nauczycieli Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! pocieszny Posty: 6650Zdjęcia: 1Miejscowość: z błota ;) Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 16 Gru 2012, 23:32 Odpowiedz z cytatem Definicja GUS-u cię nie interesuje. Ważne jest to, co jest napisane w PRD. A wg PRD droga twarda, to droga z jezdnią o nawierzchni bitumicznej, betonowej, kostkowej, klinkierowej lub brukowcowej oraz z płyt betonowych lub kamienno-betonowych, jeżeli długość nawierzchni przekracza 20 m. Inne drogi są drogami więc jeżeli jest to droga o nawierzchni tłuczniowej, to jest to droga gruntowa, a więc wyjeżdżający z niej kierowca na drogę twardą ( w tym przypadku asfalt ), powinien ustąpić pierwszeństwa tym na drodze wiem, który artykuł PRD to reguluje ( nie chce mi się szukać dokłądnie ), ale musisz to sprawdzić i na ten się tego warto sprawdzić, czy obie drogi zaliczają się do dróg publicznych - jeżeli jedna z nich ( np. ta boczna ) będzie inna niż publiczna, to wówczas ty jadąc publiczną miałeś pierwszeństwo. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 17 Gru 2012, 18:03 Odpowiedz z cytatem MotoAlbercik napisał(a): warto sprawdzić, czy obie drogi zaliczają się do dróg publicznychDokładnie - to może dojazd do posesji.. silvo44 Posty: 2893Miejscowość: Olkusz Prawo jazdy: 01 09 1983 Auto: TOYOT YARIS III Silnik: 1,0 Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2011 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 17 Gru 2012, 21:10 Odpowiedz z cytatem niestety obie drogi są publiczne dziś to spr. ten kawałek wysypany tłuczniem to taki zjazd od drogi głównej do wsi i tego nieszczęsnego asfaltu. rozmawiałem z kilkoma instruktorami a nawet egzaminatorami i teraz problem polega na tym czy tłuczeń zaliczany jest do dróg brukowcowych. na obecną chwile to jest temat który spędza mi sen z powiek. szukam i szukam wyjaśnienia tego problemu lecz na obecną chwile to daremne poszukiwania... serdeczne podziękowania dla MotoAlbercik który bardzo pomógł inek760 Posty: 13 Prawo jazdy: 25 10 1989 Przebieg/rok: 40tys. km Auto: HONDA Accord V Silnik: 1,8iLS 115KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 17 Gru 2012, 23:51 Odpowiedz z cytatem Zerknij do ustawy o drogach publicznych - tam jest jak dobrze pamiętam opisane jakie drogi są drogami publicznymi. Ta droga jeżeli będzie drogą publiczną, to będzie drogą gminną - sprawdzisz to w odpowiednim dla swojego rejonu do rodzaju drogi - wiki podaje, że określa to PRD - musisz poszukać. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne 29 Sty 2013, 16:28 Odpowiedz z cytatem jak myślicie czy to wystarczy aby sytuacja stała się jasna ?? ... na&f=falseubezpieczyciel nie wypłacił mi w dalszym ciągu odszkodowania (30dni od daty zgłoszenia) nie poinformował o przedłużeniu likwidacji szkody ostatnio kontaktowałem się z nimi na infolinii axa prawdę mówiąc to nic się nie dowiedziałem oprócz tego iż teraz maja 90 dni na rozwiązanie sprawy. co robić dalej w tej sprawie jak ich przycisnąć do działania. obecnie samochód stoi i czeka na naprawę ja nie mam jak dojeżdżać do pracy proszę się znajomych, kolegów z pracy żeby mnie zawieźli lub przywieźli z pracy. pomóżcie inek760 Posty: 13 Prawo jazdy: 25 10 1989 Przebieg/rok: 40tys. km Auto: HONDA Accord V Silnik: 1,8iLS 115KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 01 Lut 2013, 19:37 Odpowiedz z cytatem Na str. 60-tej jest definicja drogi twardej i na końcu opis jaka droga nie jest twarda - tłuczniowa też .. silvo44 Posty: 2893Miejscowość: Olkusz Prawo jazdy: 01 09 1983 Auto: TOYOT YARIS III Silnik: 1,0 Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2011 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 02 Lut 2013, 14:02 Odpowiedz z cytatem Zajrzyj do umowu oraz do OWU w jaki sposób twój ubezpieczyciel reguluje tą kwestię. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 12 Lut 2013, 17:07 Odpowiedz z cytatem drodzy forumowicze. czy może mi ktoś przesłać ile dni m zakład ubezpieczeń na wypłacenie odszkodowania?? 30dni to podstawa ale w moim przypadku 30 dni minęło już dawno dawno temu. a tu ani odpowiedzi ani odszkodowanie w dalszym ciągu nie ma. znalazłem ze 30 dni i w razie problemów jeszcze 14 dni na wypłacenie kwoty bez spornej. po dzisiejszym kontakcie z firma ubezpieczeniowa zostałem poinformowany ze maja 90 dni na owe wypłacenie odszkodowania oraz na podjęcie decyzji. zamurowało mnie po tej informacji. czy jest w ogóle na to aż 90 dni?? co z tą kwotą bez sporna co z INFO NA TEMAT POSTĘPOWANIA LIKWIDACJI... POMOCY NA TEMAT TEJ URZĘDNICZEJ MACHINY inek760 Posty: 13 Prawo jazdy: 25 10 1989 Przebieg/rok: 40tys. km Auto: HONDA Accord V Silnik: 1,8iLS 115KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 12 Lut 2013, 17:32 Odpowiedz z cytatem Zadzwoń raz jeszcze i zapytaj na podstawie jakiego art. z umowy ubezpieczenia twierdzą, że to nie 30 a 90 dni. Jaka to firma? No i zawsze możesz skorzystać z pomocy Rzecznika Ubezpieczonych. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 12 Lut 2013, 20:47 Odpowiedz z cytatem firma AXA Direct. nie polecam mieć likwidacji szkody z OC sprawcy z tej firmy. do brania pieniędzy są super ale co do likwidacji to bagno droga kręta i długa inek760 Posty: 13 Prawo jazdy: 25 10 1989 Przebieg/rok: 40tys. km Auto: HONDA Accord V Silnik: 1,8iLS 115KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 26 Lut 2013, 17:14 Odpowiedz z cytatem Sprawa z drogą nie jest taka jednoznaczna jak niektórzy sądzą. Już przerabiałem kilka takich spraw i nigdy nie było jednoznacznej odpowiedzi Wszystko sprowadza się oczywiście do tego czy dane skrzyżowanie można traktować w charakterze równorzędnego czy nie. Według mojej oceny i większości biegłych definicja drogi najbardziej prawidłowa określona została w kodeksie drogowym i ją należy brać pod uwagę. Choć tak jak mówię nie jest to takie jednoznaczne. Co do rozpatrywania sprawy zapłaty świadczenia. Sprawę określiliście Państwo nieprecyzyjnie, bo nie wiemy czy sprawa zgłoszona jest z ubezpieczenia auto casco czy oc posiadacza pojazdu mechanicznego. W ramach ac obowiązują ogólne warunki ubezpieczenia auto casco danego ubezpieczyciela w ramach oc kodeks cywilny oraz ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Niby przepisy są podobne jednak zakres uprawnień zupełnie inny. Przypomnę tylko, że z oc uprawnienia są znacznie szersze. Ubezpieczyciel ma na zapłatę świadczenia 30 dni, okres ten w bardzo wyjątkowych przypadkach może wydłużyć do 90 dni, ale tylko w bardzo wyjątkowych przypadkach - tego rodzaju sprawa taką wyjątkową sprawą nie jest. Po przekroczeniu terminu ustawowego należą się Panu odsetki ustawowe 13% w skali roku - proponuję czekać to inwestycja lepsza niż Amber Gold, bo płatnik pewniejszy Ponadto na ubezpieczyciela jest jeszcze jeden bat w postawi art. ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych " W przypadku niewypłacenia przez zakład ubezpieczeń odszkodowania w terminie, o którym mowa w ust. 1 albo 2, lub niedopełnienia obowiązku, o którym mowa w ust. 3, organ nadzoru stosuje wobec zakładu ubezpieczeń środki nadzorcze określone w art. 212 ust. 1 pkt 1 lub 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej." pod warunkiem, że roszczenie dochodzone jest w ramach oc. Często się zdarza, że sprawca kolizji cofa oświadczenie w takich przypadkach polecam sowim klientom złożenie zawiadomienie o prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa oraz założenie sprawy cywilnej o zapłatę. W przedmiotowej sprawie dobrze jest zażądać kopii akt wtedy będzie wiadomo co się w sprawie dziej. Kawałowski Posty: 2 Auto: Nie mam Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 01 Mar 2013, 18:40 Odpowiedz z cytatem MotoAlbercik napisał(a):Zadzwoń raz jeszcze i zapytaj na podstawie jakiego art. z umowy ubezpieczenia twierdzą, że to nie 30 a 90 szukałem i w końcu znalazłem tą kwestię - ustala to Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) w art. 16 :1. Zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o W przypadku, gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okolicz-ności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania, okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wy-jaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowie-dzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczą-cego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18641Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 02 Mar 2013, 18:46 Odpowiedz z cytatem obecnie sprawa zajmuje się rzecznik ubezpieczonych. i teraz tylko czekam. a sprawczyni zrobiłem sprawe cywilna za nie wysłanie papierów. tak mi pow rzecznik inek760 Posty: 13 Prawo jazdy: 25 10 1989 Przebieg/rok: 40tys. km Auto: HONDA Accord V Silnik: 1,8iLS 115KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Tagi: kolizja, drogi, odszkodowanie, znaki, oświadczenie, pierwszeństwo, pojazdy, prawo jazdy, samochód, firma, szkody, oznaczenia, OC, ac, auto, policja, biegi, części, przepisy, dane Przepisy w ruchu drogowym
PAMIĘTAJ: w przypadku potrącenia zwierzyny leśnej na drodze wezwanie policji jest konieczne. W przeciwnym wypadku kierowca może liczyć się z karą grzywny, a nawet aresztu. Kolizja ze zwierzęciem – czy uzyskasz odszkodowanie? Kolizja ze zwierzyną leśną może prowadzić do poważnego uszkodzenia samochodu. Czym jest kolizja poza drogą publiczną i jakie konsekwencje się z nią wiążą? Prawdą jest, że nie obowiązują tu ogólne zasady ruchu drogowego, ale i tak należy zachować należytą ostrożność. Jej brak może oznaczać kłopoty. Podstawowe pojęcia: czym jest kolizja?Czym jest kolizja poza drogą publiczną? Najpierw warto uściślić podstawowe pojęcia. Czym właściwie jest sama kolizja i jakie następstwa niesie? Przede wszystkim kolizja drogowa jest zdarzeniem drogowym, które pociągnęło za sobą wyłącznie straty materialne. Nie ma tu miejsca śmierć ani doznanie urazów przez osoby biorące udział w zdarzeniu. Chociaż w potocznym języku kolizja używana jest zamiennie z wypadkiem, to oba terminy nie są synonimami. Kolizja jest o wiele mniej dramatycznym zdarzeniem jeśli chodzi o jej konsekwencje. W praktyce dotyczy głównie stłuczek. Wypadek drogowy ma miejsce wówczas, gdy przynajmniej jeden z uczestników zdarzenia doznał urazu lub zmarł. Bardzo ważne: śmierć danej osoby nie musi nastąpić na miejscu wypadku. Kolizja poza drogą publiczną. Co warto wiedzieć?Jakie konsekwencje niesie kolizja poza drogą publiczną? Co warto wiedzieć o takim zdarzeniu drogowym? Na drodze wewnętrznej nie obowiązują ogólne zasady ruchu drogowego. Nie oznacza to jednak, że panuje tu absolutna samowolka. Przede wszystkim obowiązuje Art. 48 Kodeksu Wykroczeń, który brzmi:Kto, prowadząc pojazd poza drogą publiczną, strefą zamieszkania lub strefą ruchu, nie zachowuje należytej ostrożności, czym zagraża bezpieczeństwu innej osoby, podlega karze grzywny albo karze wszystko nie możemy więc zagrażać innej osobie i utrudniać ruchu. W szczególności chodzi o:Stosowanie się do znaków jazdy po spożyciu która nie powoduje zagrożenia w ruchu drogowym dla pierwszeństwa przy wyjeżdżaniu z drogi wewnętrzne oznaczone stosowną tabliczką to także parkingi i place. Miejsca te związane są zaś z częstymi stłuczkami, czyli kolizjami drogowymi. Zwykle są to niegroźne zniszczenia takie, jak choćby uszkodzenia lusterek lub otarcia. Rzadziej zdarzają się większe problemy. Co zrobić, gdy dojdzie do kolizji poza drogą publiczną? Podstawowym działaniem jest to, aby sprawca kolizji podpisał oświadczenie o spowodowaniu stłuczki. Jest to istotne przy kontakcie z ubezpieczycielem. Zobacz wideo Raport: Dzieci na drogach ryzykują życiem i zdrowiem Kolizja poza drogą publiczną: mandat. Co zrobić, gdy pojawiają się problemy?Co jeszcze warto wiedzieć jeśli chodzi o kolizję poza drogą publiczną? Mandat nie może tutaj zostać wystawiony poza sytuacją, gdy miejsce jest oznaczone jako ''strefa ruchu''. Czy warto jednak wzywać policję do takiego znaczenia? Zwykle można się obyć bez interwencji funkcjonariuszy. Istnieje jednak kilka wszystkim policjanci muszą interweniować wtedy, gdy chodzi o groźny wypadek i są w jego wyniku osoby ranne. Poza tym zdarza się, że osoba będąca sprawcą kolizji nie chce podpisać oświadczenia. Wówczas policjant może sporządzić notatkę służbową. Ta zaś będzie mogła służyć jako dowód o prawdziwości naszej wersji zdarzeń przed ubezpieczycielem. Nawet jednak wówczas, gdyby policja odmówiła przyjazdu, nie jesteśmy na straconej pozycji. Warto też zwrócić uwagę na to, że niekiedy sprawca stłuczki nawet po podpisaniu oświadczenia będzie się wypierał całej sytuacji. Pada wówczas często stwierdzenie, że podpisując się, był w stanie szoku. Co zrobić, aby nie było żadnej wątpliwości co do przebiegu kolizji poza drogą publiczną? Pomocne będzie z pewnością znalezienie innych świadków zdarzenia. Oprócz nich trudne do podważenia będzie nagranie z monitoringu. Zobacz też: Mandat za kolizję w 2022 r. Nie dziwi, że kierowcy chcą się dogadać Gc9xQ.